sobota, 16 kwietnia 2011

Come back.

Wróciłam. Po ponad dwóch tygodniach. Oczywiście kara, trudno.. Ale czy jestem z tego powodu szczęśliwsza ? Nie wiem.. Z jednej strony brakowało mi tego opisywania po kolei co się dzieje, a z drugiej strony chętnie bym zrobiła sobie ' wolne ' z jeszcze jeden tydzień. A co u mnie ? Miałam przez 3 dni próbne testy gimnazjalne. Wypadły - średnio. Tak, średnio. Przyrodniczy, pozdro, haha. Na językowym była niezła komunikacja między sześcioma osobami, dobrze było. Raz dostałam upomnienie ;D ale to i tak tylko próbny, więc bardzo wynikami się nie stresuje. Poza tym idę jutro na akcję " Żonkil ' . Będziemy z Gosią zbierać na hospicjum, chciałam być z Edytką w grupie, ale tak nas podzielili. Ale i tak lepiej z Gosią niż z kimś kogo się nie zna. Jak się nie ma co się lubi.. to się nie lubi tych co mają, hahaha.

Poza tym mam dużo do nadrobienia, dzisiaj porobiłam kilka zdjęć moim zwierzaczkom ;D więc będzie napad notek ; ))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz