piątek, 29 lipca 2011

; )

Hej. Dawno mnie tu nie było, ale z prostego względu- nie miałam o czym pisać. W środę byłam w Brzegu za mszę dla mojej zmarłej babci. A potem ciocia urządziła mini zjad rodzinnny - ok. 20 osób. Było naprawdę fajnie, bardzo rodzinnie, były robione zdjęcia, haha. Poza tym poświęciłam się i dałam mojej rocznej kuzynce Laurze jedną z moich czarnych bransoletek ; ) Dzisiaj spotkałam się na godzinkę z Edytką, trochę pogadałyśmy. Miałyśmy iść na rolki, ale wyszło, że nic nie wyszło ; )

Poza tym dostałam dzisiaj z empiku mój ulubiony film- Fame, którego gorąco polecam !!!


Natomiast nie mogę doczekać się jutrzejszego dnia, bowiem jadę do Jaworzna na koncert Ewy Farnej ! Muszę jeszcze pewną sprawę z biletami załatwić i będzie luz. poza tym muszę znaleźć aparat i go naładować, hahaha. Nie zostaję na after, bo też nie biorę noclegu, ale i tak się ciesze, ze bede chociaz na samym koncercie. It's my first time ! ;D

sobota, 23 lipca 2011

Żegnaj Amy.

"Jak podała telewizja Sky News, Amy Winehouse została dziś znaleziona martwa w swoim domu na Camden Square w Londynie. Informacje te potwierdziła również policja. Przyczyna jej śmierci nie jest na razie znana. Wiadomo jedynie, że piosenkarka cierpiała na bulimię, od lat zmagała się z uzależnieniem od narkotyków, a ostatnio od alkoholu."






Szczerze mówiąc nigdy nie byłam fanką Amy i nie będę teraz jej zgrywać. Lubiłam ją słuchać, miała charakterystyczny, oryginalny głos, fajny brytyjski akcent. Miała wielki talent, brakowało jej tylko kogoś - przyjaciela, który może by ją opamiętał we właściwym momencie. Niestety jest za późno..żegnaj.
Miała 27 lat - dziwna liczba.

niedziela, 17 lipca 2011

Hej ; ) Co tam ? U mnie w miarę. W piątek byłam z Edytką, pochodziłyśmy, pogadałyśmy, tak, ja najwięcej gadałam hahaha. Miałam wczoraj jechać do Opola, ale nie wyszło. Pojadę jakoś w przyszłym tygodniu. Tak wgl. to oglądnęłam cały trzeci sezon " Plotkary " . Straszne..I pewnie znowu zacznę oglądać pierwszy na płycie, w dodatku w TVN leci " Plotkara 2 ", na necie oglądam " Plotkarę 4 " , więc już wszystkie cztery sezony mi sie mylą ; ]

Chciałam pokazać piosenkę, w której ostatnio się zakochałam i słucham ją w kółko i w kółko.



Jest genialna, genialna, genialna !


Pozdrawiam !

czwartek, 14 lipca 2011

Nowe.

Hej ; ) Tak, tak wiem, miałam dodać zdjęcia 2 dni temu, ale poprostu nie miałam do tego głowy ; ] We wtorek nie pojechałam do Opola, siedzę praktycznie ciągle w domu i coraz bardziej uzależniam się od Plotkary. Ale co u mnie, to napiszę potem, teraz dodaję czwartkowe zakupy ; ]






Jakaś monotonia mnie ogarnęła, hahaha. 3majcie się ; ]

poniedziałek, 11 lipca 2011

Nic ciekawego.

Hej ; ) Co u Was ? U mnie nuda jak cholera. Każdy dzień tak się ciągnie, że nie wytrzymam. Ale jak to ja czasami mas : postanowiłam spiąć dupę i jakoś przeżyć te wakacje, hahahaha. Tak, naprawdę, nie będę owijać bawełnę, te wakacje nie podobają mi się, nie będę zapeszać, może jeszcze mi się to zmieni, narazie nudzę się i nudzę. Przynajmniej ostatnio dostałam Plotkarę sezon 3, więc to umila mi wieczory.


Poza tym znalazłam wreszcie kabel od aparatu, także jutro porobię zdjęcia ubrań i rano postaram się je dodać na photobloga. Nie mam pojęcia co jutro będę robiła, Edytka chciała mnie wyciągnąć na basen, ale po pierwsze nie mama stroju ( ! ) a po drugie może znowu pojadę do Opola, z czego bym się naprawdę cieszyła.. i kupiłabym strój. A ja Was nie zanudzam, idę oglądać Gossip Girl ; ]

sobota, 9 lipca 2011

Przerwa.

Witam po kilkudniowej przerwie. Nie pisałam z prostego powodu - nie miałam o czym ; ) A co będę kogoś zanudzać jakimiś wypocinami. Także co u mnie ? Mogło być lepiej, ale tak to jest, te wakacje jakoś szczególnie mi się nie podobają. Praktycznie ciągle siedzę w domu i się nudzę. Chciałabym, żeby był już koniec lipca, bo wtedy Angela przyjeżdza i mamy plany ; ) A potem Łeba, może odwiedzę kuzyna. Przynajmniej będzie się coś dziać !

W środę byłam z Edytką. Dawno się nie widziałyśmy, parę nieporozumień, ale teraz jest ok. Byłyśmy na placu paderewskiego, a ja mądra, ubrałam żółtą bluzkę i nie mogłam usiedzieć, bo miałam tyle muszek ;D Potem lody, rynek, park itp. Ale stwierdziłyśmy, że nie możemy się często spotykać bo wtedy jest nudno ; ) Poza tym wieczorny spacerek dobrze mi zrobił, jak każdy wieczorny półgodzinny spacer, z centrum do domu.

W czwartek byłam w Opolu na zakupach. Pretty, ty zakupoholiczko, haha ! Jak widzę napis : SALE to mi się aż oczka świecą, hahaha. Byłam ponad 4 godziny, a i tak nie kupiłam tego co miałam kupić, jak zwykle. Na szczęście kupiłam trzy topy, co najwazniejsze, spodenki i bluzo/sweterek. Jak znajdę kabel od aparatu to pokażę. W przyszłym tygodniu może znowu pojadę to jeszcze dokupię parę ubrań ;d

A wczoraj farbowałam włosy, z czego jestem straasznie niezadowolona. Chciałam sobie zrobić coś w stylu OMBRE HAIR, ale nie wyszło. Kupiłam sobie farbę jasny popielaty blond, a na końcówki miałam nakładaną jakąś bardzo jasną farbę. W efekcie mam kolor brązowo-mysi z jakimiś jaśniejszymi refleksami, w ogóle nie wiem skąd TAKIE COŚ się wzięło. Nie mam pojęcia co teraz mam robić. Mama mnie namawia, żebym sobie zafarbowała z syossa jakąś jasną farbą, wiem, że tak nie powinno się robić, ale jak się tak zrobić, to coś złego chyba się nie stanie.. Ale boje się też efektu ' kurczaka ' jak kiedyś miałam. A naprawdę podoba mi się ombre hair i teraz nie wiem czy nie zafarbować sobie tylku tych końcówek, a zostawić ten brązowo-mysi kolor, ale też nie wiem czy będzie fajny efekt. Jak narazie poczekam do poniedziałku i zobaczę co zrobię ; ]

Pozdrawiam! ; )