Wczorajsze.

Hej ; )) Wczoraj nie napisałam, bo jak przyszłam to weszłam na chwile na neta,a  poźniej tato kazał mi wyłączyć komputer. Ale i tak siedziałam do prawie 12 wieczorem, pisałam smsy i pisałam piosenkę ; ))

Wstałam po 10, uwielbiam spać długo, ale to i tak ta godzina nie należy do rekordów. Posprzątałam, oglądnęłam tv i poszłam na miasto z Edytką i Nikolą. Miałyśmy iść na 15 na występy, okazało się, że jest jakaś wystawa i ponad pół godziny chodziłyśmy po mieście. Najlepszym momentem było gdy udawałyśmy takie fajne idiotki, ahhahaha. Edytka się z nas śmiała ;D

Potem poszłyśmy do NDK i czekałyśmy z 20 minut. My z Nikolą nie mogłyśmy się doczekać kiedy będzie G1. Naczekałyśmy się- półtora godziny ! Ale było warto, bo zobaczyłyśmy Anię ! Filmik dostępny na facebooku ;d

Poza tym doczekałyśmy się atrakcji wieczoru, my wiemy kogo, hhaha. Jeszcze widziałam Aduszkę jak śpiewała,własnie, śpiewała, bo biedna miaa takie kiepskie nagłosnienie, że w ogóle jej mikrofonu nie było słychać ;D biedna aduszka, ale byłam z nią myślami i to najważniejsze ;d

Do domu mnie Edytka z tatusiem odwiozła, dzięki  ; )) Edzia się po wczorajszym wystraszyła, więc wolała mnie odwieźć hahahaha.

hahaha, zlewam z tego zdjecia ;D

A zaraz idę może po Angelę, to gdzieś ją wyciągne ;d Poza tym reaktywowałam twittera !

love.