wtorek, 16 listopada 2010

Ada.


To Aduszka. Jedyna osoba z moich znajomych, która tak naprawdę nigdy, przenigdy mnie nie zawiodła. Fakt, nie jest moją przyjaciółką, ale spotykamy się w szkole codziennie i tak nam pasuje. Wiem, że mogę jej zaufać, poprostu to się wie. Miałyśmy niedawno pewien duży problem, wiele osób się nam sprzeciwiło, odwróciło, ale Ona była dzielna, stawiała się za mną, nie poddała się, bo wiedziała, że jesteśmy razem i przetrwamy i będzie dobrze. I jest dobrze.

Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin <3

Dzisiaj dzień tolerancji w szkole, ja niby skejt, hahhaha. Fizyka wymiata ; ]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz