sobota, 12 lutego 2011

Wiosenne porządki.

Uwielbiam takie słońce, taką pogodę. Jak się patrzy za okno to widać wiosnę a jak się wyjdzie to czuć zimę ;p Miałam dzisiaj iść z Edytką na zdjęcia i spotkać się z Angelą, ale mama mi kazała sprzątać. Ale tak wgl. to naprawdę wzięło mnie na wiosenne porządki. Muszę posprzątać w szafie z bluzkami, bo powinna być nalepiona kartka- nie otwierać, grozi zawalaniem ;D Boże, znalazłam jakąś płytę z miłosnymi kawałkami, a co więcej na 2 kanałach muzycznych lecą tylko love songs, super poprostu. Poza tym mój królik przypomniał sobie, że biegał kiedyś po dywanie i od godziny biega po nim jak opętany ;D

Znalazłam jakieś stare zdjęcie, które zrobiłam z mojego okna bodajże w lecie ;p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz