Już po Świętach. Szkoda, naprawdę. Miło spędzony czas, wolne od szkoły- pięknie. Uważam, że minione dni należały do naprawdę fajnych. Od samej środy kiedy to jeszcze szliśmy do szkoły. Po szkole spotkanie z dawno nie widzianym wujkiem, prześmiesznie było. W czwartek byłam z Nikolą i Edytką na sesji, w piątek z Angelą. W sobotę zaleciało nudą, a niedziela i poniedziałek spędzony z rodziną. Miałam dzisiaj iść z Edytką się spotkać, ale najpierw spóźniłam się na drugi, a jak miałam iść na kolejny za 20 minut to zaczął padać deszcz. Rozśmieszyło mnie to jak moja mama powiedziała po tym jak się spoźniłam na pierwszy- może i tak miało być- i chyba miało tak być ;D
Niedawno skończyłam oglądać film ' William i Kate ' . Niestety włączyłam już po połowie filmu, ale mam nadzieję, że będą jeszcze powtarzać. W filmie ukazana jest historia przyszłej książecej pary - Księcia Williama i Kate Middleton.
Film bardzo mi przypadł do gustu. I naprawdę polecam.
Zaraz może oglądnę sobie jakiś film i muszę się jeszcze cieszyć ostatnimi godzinami wolności hahahaha. Jutro idę chyba sobie kupić rolki i na sesję z Edytką. Dobranoc ; *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz