najlepsza.

"W czasie dobrobytu nasi przyjaciele poznają nas; w chwilach trudnych my poznajemy naszych przyjaciół.

Pretty siedziała dzisiaj w domu, a jak Pretty siedzi w domu to jej się nudzi, a jak nudzi to myśli ; ) Dziwne, że myślała jeszcze z jedną osobą, hahha. I coś sobie uświadomiła. I sobie jedno uświadomiła. Że się łachmani, cokolwiek to znaczy. Nie, nie, zaraz będą głupie skojarzenia. Poprostu pozwalam innym na dużo, choć sama tego nie zauważyłam. Nie raz mówiłam, że ze mną nie jest tak wszystko pięknie i ładnie, aż ktoś mi powiedział, że zostałam chyba zdominowana. Ja nadal tego nie zauważyłam, ale może warto się nad tym zastanowić. I dowiedziałam się, że chyba nie warto. Że może za parę miesięcy, wszystko się rozejdzie, chociaż nie wydaje mi się, bo jest pewien haczyk, ale..Wczorajsza 3-godzinna rozmowa z Angelą też dała trochę do myślenia. Dała do myślenia to, że tylko ona może wytrzymać z kimś takim ja, a to dlatego- że poprostu jej podobna do mnie i rozumie jak to byś takim jak ja ;D Nie uspakaja mnie co 5 minut, nie gada, że jestem głupia, bo robi nie raz równie głupie rzeczy jak ja. Śpiewa ze mną na ulicy, robi sobie zdjęcia w deszczu, w wannie, jedzenie czekolady na klatce- i właśnie tego mi brakuje u innych. Takiej spontaniczności, tego wariactwa. I to jest fajne, że się nigdy nie nudzimy razem. Nie ma siedzenia razem i : nudzi mi się, nudno jest, mów coś. Nam nawet jak się nudzi, to i tak wymyślamy coś, że się poprostu nie nudzi. A co jest chyba takie najważniejsze, co też ktoś mi dzisiaj powiedział : Popatrz, Angela Cię nigdy ' nie zdradziła' . Bo to prawda, ty mnie nie oszukujesz. Nie raz masz jakieś świry, ale to każdy ;D , zawsze do mnie przychodzisz za wcześnie, ale i tak nie zamieniłabym Cię na nikogo innego. Nadal pamiętam moją żółtą sukienkę w polu, która po kilku minutach nie była żółta, durną akcję z potfelem, która była dla mnie głupia i wiem, że zachowałam się wtedy bardzo głupio, grzesiek w 30 stopniach, pamiętam jak ratowałyśmy jeża na góre przed sonią- pamiętasz ? tyle fajnych akcji. o! jesczze wspólne pisanie przeróżnych blogów.  I tak, mam pretensje do Twoich rodziców, że nie postarali się o Ciebie rok wcześniej ; ] W tym roku mija 4 lata od naszej przyjaźni i marzę o kolejnych czterech ; )