piątek, 29 lipca 2011

; )

Hej. Dawno mnie tu nie było, ale z prostego względu- nie miałam o czym pisać. W środę byłam w Brzegu za mszę dla mojej zmarłej babci. A potem ciocia urządziła mini zjad rodzinnny - ok. 20 osób. Było naprawdę fajnie, bardzo rodzinnie, były robione zdjęcia, haha. Poza tym poświęciłam się i dałam mojej rocznej kuzynce Laurze jedną z moich czarnych bransoletek ; ) Dzisiaj spotkałam się na godzinkę z Edytką, trochę pogadałyśmy. Miałyśmy iść na rolki, ale wyszło, że nic nie wyszło ; )

Poza tym dostałam dzisiaj z empiku mój ulubiony film- Fame, którego gorąco polecam !!!


Natomiast nie mogę doczekać się jutrzejszego dnia, bowiem jadę do Jaworzna na koncert Ewy Farnej ! Muszę jeszcze pewną sprawę z biletami załatwić i będzie luz. poza tym muszę znaleźć aparat i go naładować, hahaha. Nie zostaję na after, bo też nie biorę noclegu, ale i tak się ciesze, ze bede chociaz na samym koncercie. It's my first time ! ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz